piątek, 3 września 2010

Aaaaaaaaaaaaaa xD

Ufffffff i po rozmowie ;D
hahaha STRES MNIE ZJADŁ!! normalnie całą godzinę :0 w sumie to ona mówiła a ja przytakiwałam - bądź się śmiałam, w odpowiednich momentach :D hahaha w zasadzie to cały czas miałam banana na twarzy :P ciężko mi się było skupić na tym co mówi :P jeden plus, że babeczka się mi wydaje bardzo w porządku :)
Mieli już 4 operki z czego jedna z Niemiec była u nich przez 2,5 roku - teraz studiuje i ich odwiedza, samo to znaczy że dziewczynom tam było chyba dobrze :P Aaaaaaaa:D
Nie wiem czy się im nadałam, ciągle powtarzałam jej, że wszystko rozumiem, a ona mówiła że rozumie to co ja do niej mówię i że rozumie że się denerwuję :P heh dobrze że nie widziała jak gestykulowałam przy tej rozmowie :P jakby mnie ktoś nagrał, to bym się nadawała na 1 miejsce w śmiechu warte! :P hehehe.
Powiedziała mi ze nie dostane samochodu, gdyż to za duży dla nich wydatek i że jestem za młoda - a co tam jeszcze są busy na tym świecie :P - zaproponowała mi jazdę rowerem, haha ja i rower - trzeba będzie sie przyzwyczaić :D
W sumie to cały czas się babeczka śmiała do tel. chyba też czasami z moich wypocin :P hehe
Pytała się kiedy bym mogła przyjechać i umówiłyśmy się że pod koniec września - ale czy na pewno mnie zechcą tego nie wiem - nie chce sobie zbytnich nadziei dawać ale fajnie by było do nich polecieć! :D
Dlaczego ciągle pisze ze nie wiem czy mnie będą chcieć? - Powiedziała że zastanowi się z mężem i mi dadzą znać. Ciężko mi było przespać noc :P haha dlatego tak wcześnie wstałam ;D

A zapomniałam dodać - powiedziała też ze w weekendy nie będę im potrzebna i mogę robić sobie co chcę w te dni ;D tylko czasem babysitting , ale to raz na jakiś czas ;D Czy to możliwe żeby Szelman wreszcie wybył z domu?
Chyba za bardzo się ekscytuję :P

:*

1 komentarz:

  1. ekscytuj ekscytuj bo masz czym!! w koncu :) trzymam dalej kciuki:):);d

    OdpowiedzUsuń